Halina Rybak-Gredka

Przeskocz nawigację.

(15-04-2013, 13:38) Mała archeologia

W tej melodii taka piękna cisza...

Wow, jak dobrze! Wiosna ruszyła z kopyta. A może to prawie lato po zimowej dłużyźnie wita? Wszystkie zmysły sycą się zapachami słońca, powietrza, widokiem unikalnego błękitu, śpiewem ptaków, rześkim powiewem pierwszej burzy, kwietniowym deszczykiem. A ile w lesie odsłoniętych widoków, całe żywe konstrukcje, unerwienia, drzewne szkielety. Zieleń? Czuć ją, tuż tuż, przebudzona, czujna, gotowa, gotowiutka do skoku. Hej, szumi nam las radosny, oddechem ziemi krzepi, przyjaźnie wita.

Sny zimowe pozakopywane, bo takie krajobrazy z budzeniem poruszają wyobraźnię głęboko. Tylko naprzód! Tylko nowe i świeże! Cały ciężar puchowych ubrań zrzucony z zachwytem. Jak doskonale, powiewnie i lekko już teraz.

A może tak przy okazji jakieś wewnętrzne wykopywanie? Archeologia "ja", porzucenie plecaka zaszłości, przeszłości i"neandertalczyka" wraz z przejętymi konstrukcjami, które ciągną tylko do tyłu. Może też udałby się wreszcie skok na obszary odpowiedzialności? Tak, wydobyć się z tej smutnej doliny, krainy narzekań, zrzucania winy na innych, daremnych oczekiwań, straconych złudzeń, ucieczki przed samym sobą, nie całkiem kompletnej dojrzałości, immanencji. Trochę boli taka brutalna szczerość, ale po niej już tylko prawdziwa wolność, niestatyczna, procesowa samoświadomość, spójna z tą "pod i nad", a więc po prostu sama wiosna:)

Idę,idę, ślady na egzystencjalnym ekranie. Pozbierałam swoje kamienie do wiadra. Od tego należało zaczynać. Po archeologicznych wykopkach taka hierarchia ważności. Po kamieniach, sprawach priorytetowych, osobiste wiaderko zmieści jeszcze i żwirek, i piasek, i nawet wodę! Ba, to czemu ja napełniałam je tak często w odwrotnej kolejności?

Czas zatrzymany na chwilę. Tak. Jest. Ważne i nie pilne! Planuję i nie odkładam...


[powrót]

Komentarze:

17-04-2013, 17:10 syczy

Ano, tak się porobiło, że już tylko dwie pory roku pozostały z (sic!) pięciu. Godniejsze jednak wyjaśnienia są użyte wyżej "pojęcia": prawdziwa czy nieprawdziwa wolność, niestatyczna czy statyczna, procesowa czy nieprocesowa samoświadomość. Pozwolę sobie dorzucić jeszcze równie "naukowy problem": krótki czy długi guzik? Bez urazy, pięknie i mądrze jawi się na tych stronach pisanie SWOIMI SŁOWAMI.
Dodaj komentarz:




ilość odwiedzin:  3572729