Halina Rybak-Gredka

Przeskocz nawigację.

(12-02-2012, 14:06) Mimo wszystko

„Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną.” Psalm 23

Witam! I na dobre wracam. Jestem.

Jestem, chociaż zima i mrozy. Jestem, choć trwa polowanie. I słońce i królewskie ptaki są dzisiaj w mojej głowie. Chce mi się więc wędrować. I przez obłoki i przez szarość. Szybować w wolności przestworzach, czasem w pustych przestrzeniach marznąć. I przebyć każdą drogę. Wbrew przeciwnościom, mimo wszystko, bo przecież...nie udaje się wypolerować diamentów czy innych klejnotów bez tarcia...

Cudownie jest mieć sporo muzycznej fantazji, gdy porykiwania słychać. I myślę, że tu nie problem jest ważny, ale nasza na niego reakcja. Żądam już więc od siebie 110 procent wysiłku. I nieustannie wierzę, że największą nagrodę w życiu stanowi miłość i poczucie spełnienia. Chodźmy, więc wysoko latać, by znacznie dalej widzieć, bo wizja to traktowanie otaczającej rzeczywistości jak wyzwania. Rozwijajmy, kochani moi, orlą wizję...

Od 2005 roku, kiedy zaczęłam tu pisać, pojawiło się i pojawia wiele nowych blogów. Przyglądam się im, czytam. Dostrzegam też milczenie. Wymowne w moim mieście. Zawsze uważałam, że milczenie jest złotem, ale dla mnie czas na srebrzyste dźwięki...

[powrót]

Komentarze:

12-02-2012, 21:05 Marcin (marcinlazar@op.pl)

No...wielki powrót:)
12-02-2012, 18:52 tenon (private5@onet.eu)

No! W końcu. I bez aktualnego namawiania.
Dodaj komentarz:




ilość odwiedzin:  3434388