Dla mnie to zupełnie inne Święta. Bo niezwykła jest taka chwila, kiedy piękna panna młoda to własna córka. Bo największa radość dla serca matki to szczęście dzieci...
Dziś w największym skrócie: wszystko idealnie. Z przemiłymi niespodziankami i słoneczną pogodą akurat tego dnia:)
Teraz długie wspominanie...
Jest też jeszcze czas na "ciepłe" strony i leniuchowanie...
Życzę dalszego miłego świętowania:)
Komentarze:
Brak komentarzy