Dzisiaj wywiad do publikacji w Biuletynie Informacyjnym EC "Będzin". Rozmawiała Pani Teresa Bobran:

Najważniejsza inwestycja

Stowarzyszenie Dzieciom Będzina po raz drugi znalazło się na liście instytucji sponsorowanych przez Elektrociepłownię „Będzin” S.A.
Prezesem Stowarzyszenia jest Halina Rybak-Gredka.

— „Pomagamy dzieciom tak, aby kiedyś pomogły sobie”, brzmi misja Stowarzyszenia — proszę powiedzieć, na czym konkretnie polega pomoc?

— Po trzech latach funkcjonowania możemy poszczycić się dość szeroką i różnorodną działalnością, tym bardziej, że nasza praca opiera się na wolontariacie. Jest bardzo wiele osób rozumiejących tę misję i włączających się w bezpośrednią pomoc. Ta pomoc nie jest pomocą doraźną, jest to najważniejsza inwestycja – inwestycja w dzieci. Ogromnym ułatwieniem w realizacji naszych celów jest uruchomiony we wrześniu ubiegłego roku Ośrodek „Jesteśmy razem”, który mieści się
w Będzinie przy ul. Modrzejowskiej 89. W Ośrodku odbywają się zajęcia edukacyjne z odrabianiem lekcji i zajęcia świetlicowe oraz rodzinny dzień powszedni. Prowadzone są działania z zakresu ochrony, profilaktyki i promocji zdrowia. Realizowane są także projekty i działania Stowarzyszenia takie jak: Salonik literacki, Paleta mistrza, Galeria w zaułku, W sobotę razem i Ekoprzystań. W uzyskaniu lokalu pomogły nam władze Będzina, natomiast w realizacji programów wspomagają nas darczyńcy. W jednym z czterech pomieszczeń naszego Ośrodka, w tzw. zielonym pokoju można zobaczyć „ścianę sponsorów”. Na tej ścianie znajdują się nazwiska osób i nazwy firm wspomagających nasze Stowarzyszenie, a wśród nich widnieje napis: Elektrociepłownia „Będzin” S.A. Ośrodek cieszy się bardzo dużym powodzeniem zwłaszcza zimą.

— Mając teraz do dyspozycji pomieszczenia, nie ograniczacie się przecież wyłącznie do pracy w Ośrodku?

— Oczywiście, że nie. W miarę naszych możliwości organizujemy imprezy kulturalne, sportowe i rekreacyjne. W tym roku zorganizowaliśmy III Będziński Dzień Dziecka, tym razem na ulicy Modrzejowskiej, pod nazwą „Kolory Szarości”. Były to: kolorowe balkony, kwiaty, balony, targi uliczne, słodkości, barwny tłum, bramy pełne obrazów, rzeźb, żywych aktorów, ulicznych grajków, roztańczonych korowodów oraz wzruszająca dziecięca radość. Po raz trzeci organizujemy dla ponad 100 dzieci wakacje nad morzem. Co roku brygady koszykowe niosą potrzebującym rodzinom kosze ze świątecznym prowiantem oraz…nadzieję. W bibliotece działa uruchomiony przez Stowarzyszenie „Bank podręczników”, w którym zgromadziliśmy ok. 2,5 tys. książek do wypożyczania na cały rok szkolny. W styczniu ogłosiliśmy konkurs literacki pod nazwą „Skoro świt”. Efektem tego konkursu jest wydanie książki pod tym samym tytułem. W książce znajdują się wzruszające utwory pisane przez dzieci i młodzież. Marzymy o tym, aby książka była dostępna w całej Polsce nie tylko w naszym regionie.

— Kto korzysta z waszej opieki i jakiej pomocy dzieci potrzebują najbardziej?

— W ciągu trzech lat funkcjonowania Stowarzyszenia w naszej bazie odnotowano ponad 600 dzieci. Są to dzieci mieszkające nie tylko w Będzinie. Kontaktujemy się z rodzicami, z nauczycielami. Współpracujemy z Urzędem Miejskim w Będzinie, który wspiera nas w realizacji kluczowych projektów np. Wakacje. Dzieci chętnie korzystają z każdej pomocy, jaką proponuje Ośrodek. Najbardziej jest im potrzebne zainteresowanie nimi samymi, poświęcanie im uwagi i dawanie możliwości rozwoju ich osobowości. Problem ludzkiej biedy poszerza się, a najbardziej z tego powodu cierpią dzieci. Pochylamy się, więc nad ich problemami. Budujemy w dzieciach wiarę w siebie i wiarę w dobro. Same nie są w stanie walczyć o lepsze życie, a my możemy im pomagać i cieszyć się ich radością z bliska.